Komentarze do: Aborcja i niezrozumienie fundamentów http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/ Obserwacje Rzeczywistości Sat, 10 Dec 2016 02:53:53 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.6.1 Autor: Anna http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/#comment-2514 Sun, 16 Oct 2016 17:21:29 +0000 http://obserwatornia.pl/?p=2232#comment-2514 Bardzo spodobał mi się tekst Pana Jana Makowskiego. Widać, że są jeszcze w Polsce ludzie, którzy coś rozumieją. Ale oczywiście pod jego postem zaczęło się wypowiadać kilkoro (może ze 4) znawców, których jak czytałam to mi się chciało śmiać nad ich głupotą. Jakiś facet zaczął coś pierdzielić i cytować papieża Jana Pawła II. Jakby ten facet miał pojęcie o czym mówi, mógł urodzić chore dziecko i zrozumieć co to znaczy. Żenada.
Moim zdaniem jeśli ktoś już krytykuje protest może to zrobić TYLKO KOBIETA, która urodziła chore dziecko i się nim z mężem (lub sama) zajęła. Nikt inny NIE WIE o czym mówi i kropka. Albo jest nieświadomy albo po prostu głupi.

]]>
Autor: Obserwatorka http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/#comment-2510 Mon, 10 Oct 2016 19:27:45 +0000 http://obserwatornia.pl/?p=2232#comment-2510 Ja też. Załatwić to może tylko wiedza i edukacja. 🙂

]]>
Autor: Amanda http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/#comment-2502 Sat, 08 Oct 2016 15:03:20 +0000 http://obserwatornia.pl/?p=2232#comment-2502 A w TV lecą właśnie głupie programy jak to kobiety się bardziej emocjonują ślubem od mężczyzn, jak od dziecka pragną ślubu i gromadki dzieci. To pranie mózgu robi swoje, jakoś nie zauważyłam żeby 100% kobiet tak miało. Poza tym, te które tak mają w większości wypadków to faktycznie naśladują wzorce kulturowe a nie realizują swój własny. To samo tyczy się mężczyzn, jedni są bardziej wrażliwi, pragną ślubu i dzieci, stałego związku a inni nie. Mam nadzieję, że niedługo się to zmieni i ludzie zaczną patrzeć normalnie na różne sprawy a nie wrzucać do 1 wora i tworzyć sztuczne podziały.

]]>
Autor: Anna http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/#comment-2488 Tue, 04 Oct 2016 22:21:57 +0000 http://obserwatornia.pl/?p=2232#comment-2488 Całkiem niezła frekwencja się udała na tym proteście 🙂 Ja niestety nie byłam. Moje koleżanki ze studiów uważają tak samo, nie każdy jest od posiadania dzieci i nie każdy to żywy inkubator (kobieta)-może być po prostu mama z wyboru. Koleżanka mi opowiadała, że gdzieś na forum jakaś ,,obrończyni” pisała głupoty, że najważniejsze jest bycie w ciąży. To już nie ma innych ważnych rzeczy na świecie? 😉 Jakoś mężczyznom nikt nie świergoli co jest ,,najważniejsze” a co nie. Ludzka głupota mnie przeraża. Jest przeludnienie, może niechęć do dzieci (np. u mnie) to naturalny mechanizm ,,obronny” by na Ziemi nie było za dużo jakiegoś gatunku (zwłaszcza, że człowiek nie ma naturalnych wrogów, regulujących liczebność, nie przeżywają tylko najsilniejsi bo rozwinęła się medycyna). Nie wiemy jeszcze wszystkiego o mechanizmach natury. A u mnie na studiach też takich ,,mądrych” nie brakuje, całe szczęście, dziewczyny są normalne. Mają swoje poglądy ale są po prostu normalne.

]]>
Autor: Anna http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/#comment-2481 Sat, 01 Oct 2016 18:07:23 +0000 http://obserwatornia.pl/?p=2232#comment-2481 Jednak myliłam się co do matki. Może nie powinnam na bliską mi osobę mówić czegoś nie tak w internecie ale nie mogę. Ona teraz popiera tych PISo świrów… To mój tata potrafi zrozumieć, że z gwałtu nie rodzi się dzieci bo to niemoralne tak kogoś traktować a ona nie. Co jest nie tak? Kobiety same sobie to robią. A jeszcze kilka lat temu była inna. Zaczęła czytać ,,Niedziele” i takie inne bzdury. Ja nikomu nie bronię swoich racji ale dopóki dotyczy to samego siebie a nie innych ludzi lub nie w tak poważnych sprawach jak aborcja 🙁

]]>
Autor: M http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/#comment-2480 Sat, 01 Oct 2016 17:50:09 +0000 http://obserwatornia.pl/?p=2232#comment-2480 A tutaj niby ,,obrona życia” ale jak w Indiach małe dziewczynki (bobasy), których rodzice chcą, są mordowane z powodu biedy i faworyzacji synów to się nie widzi. Czytałam kiedyś o zawodowej ,,eksterminatorce”, która dusiła urodzone dziewczynki, których rodzice płakali ale z biedy ,,nie mieli” wyboru. Tam jechać pseudo obrońcy a nie tu mordę drzeć i wyzywać ludzi broniących swoich praw od głupich!

]]>
Autor: Anna http://obserwatornia.pl/2016/09/29/aborcja-niezrozumienie-fundamentow/#comment-2476 Thu, 29 Sep 2016 10:27:21 +0000 http://obserwatornia.pl/?p=2232#comment-2476 Ciekawe jakby kogoś z tych naszych żeńskich polityków i ,,obrońców” najpierw ktoś zgwałcił a potem jej kazał wychować to dziecko. Albo jakby faceta polityka zgwałcił i przyniósł mu własne dziecko i kazał się nim zaopiekować. Nie, moment, nie przyniósł by facetowi bo w katolandzie tylko rolą kobiety jest wychować, co z tego, że facet spłodził wraz z nią. Zero odpowiedzialności. Zero zaangażowania. No ale w sumie po co się przejmować kobietą, której nigdy się nie zrozumie (bo się nie chce). Samemu się popieprzy i zero konsekwencji, nawet własnym dzieckiem za bardzo zająć się nie trzeba jak się jest ojcem. To jest i usprawiedliwianie gwałtów i nakazy jak ona ma zrobić mimo, że samemu się nie jest w stanie tego doświadczyć i się nie wie co by było w tej sytuacji. Chore myślenie.

Jak ja się cieszę, że mam normalnego ojca. I mama też nie jest z tych prawicowych dziwaków. U nas w domu zawsze było normalnie, oboje rodzice mnie wychowywali, ojciec zawsze miał ze mną wieź podobnie jak mama. Nie było głupot typu: Jak tata to pokazuje świat synkowi a mama to córeczce. Albo, że tylko mama wychowuje. Jak się dziecko zrobiło i się chciało zostać ojcem to trzeba się nim zająć podobnie jak matka a nie udawać, że to nie czyjaś rola.

]]>