Mam wątpliwość co do tego fragmentu. Po pierwsze, dlaczego „wyłącznie”? Powiedziałbym, że są „również” seksualne. Tak samo jak nie służą wyłącznie karmieniu dzieci. Po drugie, czy takie postrzeganie, to tylko kwestia kultury? Może nie, może mężczyźni czysto fizjologicznie reagują na widok piersi kobiet podnieceniem. Czy z kobietą jest tak samo? Jeśli nie, to nie dziwi, że kobiety mogą mieć problem ze zrozumieniem tego zakazu.
Zasadniczo, nie bronię tej normy, ale zastanawiam się nad jej społeczną użytecznością.