O (NIE)ŚMIECENIU

Ostatnio stałam pod Klubem.
Pan palił papierosa i potem rzucił go na chodnik i poszedł do środka.
Zdenerwowałam się tym faktem i poczułam, że warto zwrócić uwagę.
Koleżanka chciała mnie zatrzymać, ale się nie dałam….
Siła Wyższa… 😇
Weszłam za Nim i chciałam zwrócić Mu uwagę.
Siedział z Dziewczyną.
Nie chciałam robić mu obciachu, bo chodziło mi o zrozumienie, a nie o dyskredytację i Jego skupienie na tym, że “obciach”.
Stałam tak zastanawiając się jak Go wywołać na chwilę, aż podszedł Kelner i zapytał czy szukam miejsca.
Odpowiedziałam Mu, że nie szukam miejsca, tylko zauważyłam taką scenę i chciałam temu Panu zwrócić uwagę, ale nie chcę Mu robić obciachu.
Pan Kelner powiedział, że On Mu potem powie.
Upewniłam się czy na pewno, bo to ważne.
On powiedział: “jasne w końcu to pod naszą knajpą”.
Nieważne, czy pod knajpą, czy nie, to jest nasza wspólna Przestrzeń, nasza piękna, kochana Ziemia i należy ją szanować i wymagać od Siebie.
I reagować, bo brak reakcji sprzeciwu na zło nie czyni zmiany.
Nie istotny jest też fakt, że kosz był metr od Niego.

Ja czasem jak zapalę (zdarza mi się – niestety – pracuję nad tym, bo to beznadziejne i słabe), to noszę kiepa ze sobą tak długo, aż znajdę kosz i tam go umieszczę.
To samo dotyczy każdego innego śmiecia.
Dlaczego?
Jak wyżej….
Bo zmiany zaczyna się od Siebie, a to śmieć wyprodukowany przeze mnie.
Bo klocek do klocek tworzy całą budowlę – taką jaką jest obecnie…

Nasza piękna, wspólna Przestrzeń “zasługuje” na Miłość i Szacunek, a nie bezmyślność i chore traktowanie.
Ludzie mogą postępować dobrze i mądrze, a nie źle i głupio.
Dlatego.

PS: Jak wychodziłam – widziałam/wyczułam równie zdziwioną, co pozytywną reakcję Pana Kelnera, który odprowadzał mnie wzrokiem z uśmiechem i wyrazem pozytywu do drzwi, aż za nimi zniknęłam…
Normalność wzbudza podziw?

Reaguj. Zacznij od Siebie.
👍

 

Jeden komentarz

  1. Niestety tak to już jest, że normalna ludzka (czy zwierzęca) reakcja urasta do rangi nie wiadomo czego np. gdy ktoś pomoże starszej osobie albo strażak zdejmie kotka z drzewa to zaraz bohaterstwo w gazetach. A to są przecież normalne gesty, jakie powinien robić każdy z nas gdy może. Co innego wielkie czy nietypowe czyny (człowieka czy zwierzęcia) albo systematyczne akcje np. psy poszukujące zaginionych w górach/ludzie-ratownicy a co innego coś tak oczywistego jak taki codzienny gest uprzejmości czy empatii. To tylko pokazuje jak ludzie są znieczuleni na wszystko…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *